Juergen Klopp zdradził, kim może załatać dziurę w obronie Liverpoolu. Zapowiadają się wielkie eksperymenty

Juergen Klopp zdradził, kim może załatać dziurę w obronie Liverpoolu. Zapowiadają się wielkie eksperymenty
Alan Stanford / Press Focus
Juergen Klopp zastanawia się, jak po serii kontuzji zestawić środek defensywy Liverpoolu. Szkoleniowiec "The Reds" jest otwarty na eksperymenty.
Mistrzowie Anglii mają spore problemy z kontuzjami środkowych obrońców. Z powodu urazów z gry wypadli Virgil van Dijk, Joel Matip i mogący awaryjnie grać na tej pozycji Fabinho. Klopp został z jednym stoperem otrzaskanym na najwyższym poziomie - Joe Gomezem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Anglik jest pewniakiem do gry w sobotnim meczu z West Hamem. Kto będzie jego partnerem na środku obrony? Niewykluczone, że jeden z niedoświadczonych graczy klubowego zaplecza: Nathaniel Phillips, Billy Koumetio albo Rhys Williams.
- Najdłużej znam Phillipsa. Zrobił duże postępy. Ostatnio interesowało się nim dużo klubów, ale ostatecznie żaden z nich nie miał wystarczających pieniędzy, by go kupić. Spodziewaliśmy się, że opuści Liverpool. Dzięki Bogu tego nie zrobił, ale to powód, dla którego nie znalazł się w kadrze na Ligę Mistrzów - wyjaśnił Klopp.
Niemiec przyznaje, że ma też inne możliwości na zestawienie defensywy. Niektóre z nich są bardzo zaskakujące.
- Na środku obrony mogą zagrać też Jordan Henderson, Georginio Wijnaldum, James Milner czy Andy Robertson. Żaden z nich nie jest niższy od Javiera Mascherano, który z powodzeniem grał jako stoper - stwierdził Klopp.
Z tego grona występ na środku obrony nie byłby nowością tylko dla Jordana Hendersona. Kapitan Liverpoolu grał na tej pozycji w meczu z Monterrey na ubiegłorocznych Klubowych Mistrzostwach Świata.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski31 Oct 2020 · 07:06
Źródło: goal.com

Przeczytaj również