Juventus FC. Fabio Capello komentuje słabą grę Matthijsa de Ligta. "On na pewno by mu pomógł"

De Ligt trafił do Turynu za 75 mln euro z Ajaxu, choć wydawało się, że najbliżej mu do FC Barcelony lub PSG. To jednak "Juve" wygrało wyścig o podpis zdolnego reprezentanta Holandii. Młody piłkarz na razie zupełnie nie spełnia oczekiwań: popełnia najprostsze błędy, źle się ustawia, niecelnie podaje i generalnie sprawia wrażenie osoby przytłoczonej zmianą klubu i wszechobecną presją.

Słabą formę Holendra skomentował Fabio Capello. Doświadczony menedżer apeluje o cierpliwość i wskazuje na możliwy powód kiepskiej dyspozycji zawodnika.

- Musimy dać De Ligtowi czas, bo ma niezwykłe umiejętności. W pierwszym sezonie w Serie A lepiej pewnie grałoby mu się u boku Giorgio Chielliniego, a nie Leonardo Bonucciego - powiedział szkoleniowiec.

Capello uważa, że Chiellini miałby większy wpływ na grę Holendra.

- Giorgio na pewno by mu odpowiednio pomógł - dodał.

Chielliniego z gry w tym sezonie na razie wyeliminowała kontuzja. Włoski stoper zerwał więzadła krzyżowe i na boisko wróci prawdopodobnie dopiero na wiosnę.

Capello wystosował też kilka ciepłych słów pod adresem Maurizio Sarriego.

- Zwycięstwo z Lokomotiwem pokazało, że Sarri wie, jak być praktycznym. Jestem pod wrażeniem jego stylu zarządzania i prowadzenia zespołu. Nie chciał narzucać swoich pomysłów i rozwiązań taktycznych za wszelką cenę. Poszukał kompromisu pomiędzy swoją filozofią, a naturalnymi cechami drużyny - pochwalił swojego młodszego kolegę po fachu.

Już jutro Juventus zmierzy się w hicie Serie A z AC Milanem. Początek spotkania o 20.45.