Juventus wygrał we Florencji. Mistrzostwo już jutro?

Juventus wygrał we Florencji. Mistrzostwo już jutro?
CosminIftode/Shutterstock
AFC Fiorentina przegrała u siebie z Juventusem 1:2 (0:1) w ostatnim niedzielnym spotkaniu 35. kolejki włoskiej Serie A.


Dalsza część tekstu pod wideo
Na Stadio Artemio Franchi całe spotkanie z ławki rezerwowych obserwował Jakub Błaszczykowski. 


"Stara Dama" gola dającego prowadzenie zdobyła sześć minut przed przerwą, kiedy to kapitalną akcję całej drużyny zakończył efektownym uderzeniem z pierwszej piłki Mario Mandzukić. Dla napastnika reprezentacji Chorwacji było to dziesiąte trafienie w tym sezonie. 


Dziewięć minut przed końcem wyrównał jego rodak Nikola Kalinić, ale radość kibiców ze stolicy Toskanii nie trwała długo. Zaledwie dwie minuty później Hiszpan Alvaro Morata strzelił swoją siódmą bramkę w bieżących rozgrywkach i przesądził o losach tej konfrontacji.


Dzięki tej wygranej ekipa ze stolicy Piemontu umocniła się na prowadzeniu w tabeli i jest bliska swojego piątego z rzędu mistrzowskiego tytułu. Jeśli Napoli nie wygra jutro z Romą na wyjeździe, to Juventus będzie już mógł świętować wywalczenie mistrzostwa. "Viola" natomiast doznała piątej porażki w tym sezonie i pozostała na piątej pozycji w klasyfikacji. 


* * * * * *
AFC Fiorentina - Juventus Turyn 1:2 (0:1)
Bramki: Kalinic 81 - Mandzukić 39, Morata 83
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również