Kamil Glik zadowolony po meczu z Czechami

Kamil Glik zadowolony po meczu z Czechami
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Kamil Glik jest zadowolony z postawy reprezentacji Polski w listopadowych meczach towarzyskich. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Stoper Torino wyszedł na boisko z kapitańską opaską na ramieniu. Zagrał tylko 45 minut, a boisko opuścił z rozciętą skórą w okolicy oka. 


- To bokserski uraz. Nie miało to jednak wpływu na to, że opuściłem boisko już w przerwie. To uzgodniłem z trenerem Nawałką już po meczu z Islandią - zdradził piłkarz Torino w rozmowie z TVP Sport.


- Zwycięstwo z Czechami to fajne zakończenie zgrupowania. Rozegraliśmy dwa ciężkie, ale dobre mecze. Możemy być zadowoleni. Rok zakończył się bardzo dobrze. Oby praca, którą wykonaliśmy w ostatnich miesiącach była kontynuowana, bo szkoda byłoby to wszystko zaprzepaścić - powiedział Glik.


- Były momenty, w których graliśmy bardzo dobrze, szczególnie na początku meczu, ale potem oddaliśmy inicjatywę Czechom. Na zwycięstwo jednak zasłużyliśmy. Z perspektywy całego meczu nasza gra wyglądała bardzo dobrze - uważa kapitan "biało-czerwonych".
Źródło: sport.tvp.pl

Przeczytaj również