Kamil Stoch: Nie chcę się dołować

Stoch tylko dwa razy zakończył zawody pucharowe w czołowej dziesiątce. Niepowodzeń było więcej, bo Stoch aż trzykrotnie nie awansował do finałowej serii konkursu, a raz nie przebrnął nawet kwalifikacji. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmuje dopiero dwudzieste miejsce.

- Gdy wychodzą mi w miarę normalne skoki, nie jest tak bardzo źle. W dobrych seriach treningowych wchodziłem do pierwszej piątki. To pokazuje, że jest ukryty potencjał. Nie chcę się dołować i załamywać, tylko szukać pokładów siły - mówi Stoch w "Przeglądzie Sportowym".

W przyszłym sezonie polscy skoczkowie będą mieli nowego trenera. Swoje odejście ze sprawowanej funkcji zapowiedział Łukasz Kruczek.

- Dla mnie sezon trwa, mam sporo spraw do uporządkowania. Łukasz Kruczek jest nadal moim trenerem i głównym szkoleniowcem całej kadry. Mam zaufanie do siebie i tylko to się liczy - podkreśla Stoch.