Kamil Wilczek pokonał Kamila Grabarę. Idealne przywitanie Polaka z kibicami FC Kopenhagi [WIDEO]

Dla doświadczonego napastnika to spotkanie z pewnością nie było łatwe. Po raz pierwszy od transferu do drużyny ma bowiem okazję na występ przed kibicami FC Kopenhagi. W Danii fani wracają bowiem właśnie na trybuny.

Snajper przez wiele lat występował w drużynie lokalnego rywala, Broendby. Gdy przed sezonem podpisał kontrakt w Danii, wywołał sporą burzę wśród kibiców obu klubów.

Początek pierwszego meczu z fanami na trybunach nie mógł jednak ułożyć się dla Polaka lepiej. Już w siódmej minucie otworzył on wynik poniedziałkowego starcia.

Z prawej strony przed bramkę dośrodkowywał Viktor Fischer, a Wilczek z bliska umieścił piłkę w siatce. Pokonał przy tym stojącego w bramce Aarhus Kamila Grabarę.

Dla tego ostatniego nie był to koniec złych wiadomości. Jeszcze w pierwszej połowie golkiper musiał wyjmować piłkę z siatki po uderzeniach Victora Nelssona oraz Jonasa Winda z rzutu karnego.

W drugiej połowie piłkarze Aarhus rzucili się do odrabiana strat. Dublet ustrzelił Kevinn Diks, doprowadzając do stanu 3:2. Na wyrównanie gościom zabrakło już jednak czasu, a Kopenhaga sięgnęła po trzy punkty.