Kante: Nie mam pretensji o czerwoną kartkę

Kante: Nie mam pretensji o czerwoną kartkę
Michał Łada, wisla-plock.pl
José Kante Martinez otrzymał czerwoną kartkę w meczu Wisły Płock z Górnikiem Zabrze. Zawodnik nie ma jednak pretensji do sędziego.
Podszedłem do tego meczu bardzo skoncentrowany. Przegrywaliśmy i za wszelką cenę chciałem zdobyć gola. W ostatecznym rozrachunku otrzymałem żółtą kartkę za zagranie ręką. W przypadku drugiego upomnienia to również była absolutnie moja wina. Dlatego nie mam pretensji o czerwoną kartkę - stwierdził zawodnik.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To zdecydowanie nie był nasz dzień. Dziwne spotkanie - zaczęliśmy dobrze, jednak po 15-20 minutach gospodarze zaczęli kontrolować grę. Strzelali bramki z dużą łatwością, na co niestety im pozwoliliśmy - dodał Kante.
Piłkarz po spotkaniu rozmawiał ze swoim rodakiem Igorem Angulo, który świetnie spisuje się w barwach Górnika. - Ten gość jest niesamowity. Górnik jest teraz w bardzo dobrej dyspozycji, mają w końcu najlepszego strzelca w lidze. Pięć strzałów i trzy bramki – to nie wymaga komentarza. Sam Igor po meczu powiedział mi, że są teraz w dobrym położeniu i muszą to wykorzystać, jednak zdają sobie sprawę, że cały sezon w ich wykonaniu nie będzie tak wyglądał. Życzył również szczęścia Wiśle Płock w kolejnych meczach - podsumował piłkarz.

Przeczytaj również