Kapitan Lecha: Hamalainen? Lepiej, żebym się nie odzywał

Nie milkną echa decyzji Kaspra Hamalainena. Fin, który ostatni trzy lata spędził w Lechu Poznań, podpisał kontrakt z Legią Warszawa. To nie spodobało się nie tylko poznańskim kibicom, ale też byłym kolegom z drużyny.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie chciałbym mówić na głos i przed kamerami tego o czym myślę i co chciałbym powiedzieć. Nie rozumiem jego decyzji. Rozmawiałem z Kasprem tuż po zakończeniu sezonu i przed tym jak trafił do Legii. Nie rozumiem tego i nie zrozumiem - powiedział Łukasz Trałka portalowi poznan.sport.pl.



Kasper Hamalainen podpisał 3,5 letni kontrakt z klubem z Łazienkowskiej. Wcześniej Fin był jednym z kluczowych piłkarzy Lecha Poznań, a zarazem ulubieńcem trybun stadionu przy Bułgarskiej. Nic więc dziwnego, że jego pojawienie się w koszulce Legii wywołało oburzenie części kibiców Lecha.



Transparent o treści "Hamalainen k...a stara! Następnego czeka kara" znalazł się na płocie okalającym boisko podczas pierwszego treningu piłkarzy Lecha Poznań po przerwie zimowej. Miał on zniechęcić piłkarzy do podpisywania kontraktu z największym rywalem.

Przeczytaj również