Keane: Niech Liverpool zapomni o sukcesie w Lidze Mistrzów. Potęgi będą się z nich śmiać

Liverpool od początku sezonu ma spore problemy ze skuteczną grą w defensywie. W czterech meczach w Premier League piłkarze Juergena Kloppa stracili osiem bramek, w dwumeczu z Hoffenheim w eliminacjach Ligi Mistrzów dali sobie wbić trzy gole, a w spotkaniu przeciwko Sevilli w Lidze Mistrzów - kolejne dwa. Część z nich padła po szkolnych błędach całej obrony.

- Liverpool jest naprawdę dobry w tworzeniu szans i nakręcaniu tempa gry, ale to łatwiejsza część gry - uważa Keane.

- Czy Liverpool może wygrać Premier League i Ligę Mistrzów? Nie. Niech o tym zapomną. Myślę, że wyjdą z grupy, ale potem Real albo inna z potęg będzie się z nich śmiać - komentuje Irlandczyk.

- Dlaczego Liverpool nie zdobędzie najważniejszych trofeów? Było to widać przy drugim golu dla Sevilli. W tak ważnym meczu doświadczeni piłkarze wyłączyli się przy rzucie z autu. Chwilę później stracili bramkę. Taka postawa musi doprowadzać Kloppa do szału. To szkolny błąd - grzmi Keane.