Kibice Lecha Poznań zakończyli bojkot. "To jest już ten czas, kiedy należy wrócić na trybuny"

Fani "Kolejorza" stracili cierpliwość po kolejnych wpadkach swojej drużyny. Za sytuację winili włodarzy klubu. Wyraz swojemu niezadowoleniu dali poprzez bojkot. Przestali pojawiać się na trybunach na kolejnych meczach Lecha.

Teraz sytuacja uległa jednak zmianie. Kibice postanowili więc zakończyć protest.

- Drodzy Kibole! 17.09 na meczu z milicją wracamy do Kotła, wracamy z dopingiem! Jest to wspólna decyzja wszystkich grup kibicowskich - czytamy.

- Większość naszych postulatów zostało spełnionych. Nie ma już w klubie trenera przygotowania fizycznego, transfery zostały poczynione na godnym poziomie. Zdecydowaliśmy, że to jest już ten czas, kiedy należy wrócić na trybuny. Idziemy na kompromis wobec osoby dyrektora sportowego. Niech klub to doceni - podkreślono.

- Bez nas, bez dopingu Kotła, mecze na Bułgarskiej są po prostu do dupy! Wszyscy bez wyjątku, obowiązkowo stawiają się w Kotle! Pokażmy całej Polsce absolutny TOP! Z fanatycznym pozdrowieniem Grupy Kibicowskie - zakończono.

Lech Poznań najbliższy mecz na własnym boisku rozegra 17 września. Wówczas zmierzy się z Wisłą Kraków.