Klopp: Liga Europy to mała Liga Mistrzów

Liverpool chce wygrać Ligę Europy - zapowiedział Juergen Klopp. Zwycięzca tych rozgrywek w nagrodę otrzyma miejsce w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.


Dalsza część tekstu pod wideo
Przed Liverpoolem jednak długa droga, bo na placu boju pozostały jeszcze 32 drużyny. Wśród nich takie firmy jak Borussia Dortmund, Napoli, czy Manchester United.


- Wiele klubów chce wygrać Ligę Europy. My też. W tym sezonie to jednak mała Liga Mistrzów - zapowiada Klopp.


- Liga Europy wcale nie jest najkrótszą drogą do Ligi Mistrzów. To naprawdę trudne rozgrywki. Szansa awansu do Ligi Mistrzów sprawia, że walka jest bardziej interesująca - dodał niemiecki szkoleniowiec.


Klub z Anfield Road obecnie zajmuje ósme miejsce w tabeli Premier League. Do miejsca gwarantującego udział w eliminacjach Ligi Mistrzów traci dziewięć punktów.


- Może kluby z czołówki będą miały kryzys, ale najpierw to my musimy rozwiązać swoje problemy - przyznaje Niemiec.


Liverpool w weekend będzie mógł złapać oddech. Premier League pauzuje, a gra Puchar Anglii, z którym "The Reds" już się pożegnali.


- Z różnych powodów nie mogliśmy do tej pory wytypować stabilnego zespołu. Jeśli masz za sobą okres przygotowawczy, a potem drużyna gra bez kontuzji, to można przez cały czas grać podobnym składem. Nie chcę porównywać Liverpoolu z Barceloną, ale przecież Messi, Suarez i Neymar grają przez cały czas - podsumowuje Klopp.

Przeczytaj również