Koczyński: Nie spodziewałem się tego występu

Koczyński: Nie spodziewałem się tego występu
Tomasz Bidermann / Shutterstock.com
Michał Kopczyński niespodziewanie znalazł się w wyjściowym składzie Legii na mecz z Realem. Młody pomocnik nie zawiódł.


Dalsza część tekstu pod wideo
Mecz miał sensacyjny przebieg. Choć Legia przegrywała już 0:2. to mistrzowie Polski nie załamali się i strzelili Realowi trzy gole. "Królewscy" uratowali remis na kilka minut przed końcem gry.


- Po to zagrałem w rezerwach, aby złapać rytm meczowy i przygotować się na większe wyzwania. Nie do końca spodziewałem się tego występu. Bardzo się cieszę z tego, że trener dał mi dzisiaj szansę - mówi Kopczyński.
 
- Wiadomo, że gdyby taki mecz rozegrać przy pełnych trybunach i z takim wynikiem, to byłaby pełnia szczęścia. My mieliśmy jednak swoje zadanie, zagrać najlepiej jak potrafimy. Zdajemy sobie sprawę z tego, jaką drużyną jest Real, od zawsze oglądaliśmy ich w telewizji. Ten wynik i mecz będziemy pamiętać na zawsze i miło wspominać. Jest niedosyt bo jednak prowadziliśmy, ale z drugiej strony Real też mógł to jeszcze wygrać. Jest to jeden z niewielu remisów, po którym możemy się cieszyć - dodał pomocnik Legii.
 
- Tak to wychodzi, że tracimy szybko bramki i potem odrabiamy straty. Dobrze, że jesteśmy w stanie to zrobić. Lepiej jednak, żebyśmy w przyszłości obejmowali prowadzenie i później kontrolowali to spotkanie. Mam nadzieję, że jeszcze wiele takich meczów zagramy - kończy Kopczyński.

Przeczytaj również