Kolejna kompromitacja Juventusu! Gytkjaer upokorzył "Starą Damę", czerwona kartka Di Marii [WIDEO]

Kolejna kompromitacja Juventusu! Gytkjaer upokorzył "Starą Damę", czerwona kartka Di Marii [WIDEO]
screen
Juventus po raz kolejny w tym sezonie stracił punkty. "Stara Dama" poległa z Monzą, która po raz pierwszym w historii wygrała mecz na poziomie Serie A.
Turyńczycy podeszli do tego starcia po serii fatalnych występów. W siedmiu poprzednich spotkaniach "Bianconeri" odnieśli tylko jedno zwycięstwo.
Dalsza część tekstu pod wideo
W pierwszym składzie "Juve" nie znalazł się dziś żaden z Polaków. Wojciech Szczęsny wrócił już do zdrowia, ale Massimiliano Allegri pozostawił go na ławce rezerwowych. Z kolei Arkadiusz Milik nadal był zawieszony po czerwonej kartce ujrzanej w meczu z Salernitaną, kiedy zdjął koszulkę po strzeleniu gola, którego niesłusznie nie uznano.
Monza już w 9. minucie mogła dziś objąć prowadzenie. Armando Izzo odnalazł się w polu karnym, ale oddał niecelny strzał po centrze z prawego skrzydła.
Piłkarzom beniaminka brakowało skuteczności, ale to oni prowadzili grę, częściej gościli na połowie rywala. W pierwszych dwóch kwadransach Juventus poza zablokowanym strzałem Dusana Vlahovicia nie istniał w ofensywie.
Od 40. minuty goście z Turynu grali w osłabieniu. Czerwoną kartkę obejrzał Angel Di Maria, który uderzył rywala łokciem.
Na początku drugiej połowy zrobiło się groźnie pod bramką "Juve". Dany Mota oddał niecelny strzał po składnej akcji Monzy. W 66. minucie Mattia Perin obronił płaskie uderzenie Christiana Gytkjaera.
Były snajper Lecha Poznań otworzył wynik meczu na kwadrans przed końcem meczu. Duńczyk otrzymał dobre podanie od Patricka Ciurrii i pewnym strzałem pokonał Perina.
Monza dowiozła jednobramkowe prowadzenie do końca i po raz pierwszy w swojej historii wygrała mecz na poziomie Serie A. Juventus po porażce nadal zajmuje ósme miejsce.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos18 Sep 2022 · 16:59
Źródło: własne

Przeczytaj również