Kolejne problemy Neymara. Brazylijska federacja wydała oświadczenie ws. gwiazdora PSG

Nie ma szczęścia "Ney" w ostatnich tygodniach. Najpierw nie grał w Ligue 1 z powodu zawieszenia za uderzenie Alvaro Gonzaleza z Marsylii, a następnie, pod koniec października, doznał urazu uda. Z tego powodu zabrakło go w dwóch ostatnich spotkaniach paryżan w lidze francuskiej (z Nantes oraz Rennes), a także w meczu przeciwko Lipskowi w Lidze Mistrzów.

Brazylijczyk pojechał jednak na zgrupowanie reprezentacji z nadzieją, że stan zdrowia pozwoli mu na udział w dwóch potyczkach w ramach eliminacji do mundialu w Katarze. Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała te oczekiwania.

- Dziś, po przyjeździe do Sao Paulo, mieliśmy zaplanowane badania, by uzyskać odpowiedź na pytanie, jak wygląda kontuzja Neymara - mówi w opublikowanym przez brazylijską federację komunikacie jej lekarz, dr Rodrigo Lasmar. - Badanie wykazało, że jest spory postęp, ale zawodnik nie może na razie grać - dodaje Lasmar.

To kiepska wiadomość dla kadry, której "Ney" jest czołowym graczem. Piłkarz ma czego żałować, bo w celu dojścia do pełnej sprawności od poniedziałku rehabilitował się w ośrodku w Rio de Janeiro. Intensywne ćwiczenia okazały się jednak niewystarczające.

- Mieliśmy nadzieję, że to wszystko pozwoli Neymarowi na występ z Urugwajem w najbliższy wtorek, co jednak nie nastąpiło - informuje brazylijska federacja.

Selekcjoner "Canarinhos", Tite, nie będzie mógł także skorzystać z usług Casemiro czy Philippe Coutinho. Dotychczas Brazylia ma na koncie dwie wygranej w eliminacjach - 5:0 z Boliwią u siebie i 4:2 z Peru na wyjeździe.