Kolejne zwycięstwo Podbeskidzia Bielsko-Biała

Dla Podbeskidzia było to trzecie zwycięstwo z rzędu. Dzięki wygranej drużyna prowadzona przez Roberta Podolińskiego zrównała się liczbą punktów z Górnikiem Łęczna. Zespoły zajmują odpowiednio dziewiąte i dziesiąte miejsce w tabeli.

* * * * * *

Tak padły bramki:

89' Szczepaniak

Mateusz Szczepaniak oddał strzał z linii pola karnego, a piłka odbiła się od nogi Łukasza Mierzejewskiego i wpadła do bramki obok zaskoczonego Dziugasa Bartkusa.

90+4' Mójta

Adam Mójta otrzymał podanie od Szczepaniaka i oddał strzał z ostrego kąta. Golkiper Górnika próbował interweniować, ale piłka wyślizgnęła mu się z rękawic i wpadła do bramki.

Zawodnik meczu: Szczepaniak

Mateusz Szczepaniak strzelił gola i zaliczył asystę. Obecnie ma on na swoim koncie osiem trafień w Ekstraklasie. 

Ciekawostka meczu: Dostępu do bramek obu drużyn bronili Litwini. W Górniku grał Dziugas Bartkus, który trafił do drużyny prowadzonej przez Jurija Szatałowa z Suduvy, a w Podbeskidziu wystąpił Emilijus Zubas, który przeszedł do zespołu "Górali" z Daugavy Ryga.

* * * * *

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Górnik Łęczna 2:0 (0:0)

Bramki: Szczepaniak 89, Mójta 90+4.

Podbeskidzie: Emilijus Zubas - Marek Sokołowski, Jozef Piacek, Paweł Baranowski, Adam Mójta - Kohei Kato - Jakub Kowalski (60. Paweł Tarnowski), Mateusz Możdżeń, Mateusz Szczepaniak, Damian Chmiel (90+2. Oleg Wieretiło) - Robert Demjan (63. Samuel Stefanik).

Górnik Łęczna: Dziugas Bartkus - Łukasz Mierzejewski, Tomislav Bożić, Radosław Pruchnik, Damian Jakubik - Łukasz Bogusławski - Grzegorz Bonin, Krzysztof Danielewicz (78. Łukasz Tymiński), Przemysław Pitry (86. Bartosz Śpiączka), Grzegorz Piesio (40. Marquitos) - Jakub Świerczok.

Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).

Żółte kartki: Świerczok, Bogusławski.

Następne mecze w Ekstraklasie:

04.03. Podbeskidzie Bielsko-Biała - Korona Kielce (18:00).

05.03. Górnik Łęczna - Termalica Bruk-Bet Nieciecza (15:30).