Konkurs skoków narciarskich na stadionie? "Cały czas bierzemy to pod uwagę"

Takie przedsięwzięcie jest bardzo trudne do zrealizowania, jednak Tajner wciąż nie rezygnuje z marzeń o skokach na stadionie. - Pomysł nie został w pełni odrzucony i cały czas bierzemy go pod uwagę. Międzynarodowa Federacja Narciarska szuka urozmaiceń. Chcielibyśmy zrobić konkurs pod koniec października - stwierdził.

Tajner wyliczył, że organizacja takiego konkursu wyniosłaby 20 milionów złotych, a pod uwagę brane są dwie lokalizacje: Stadion Narodowy w Warszawie i Stadion Śląski w Chorzowie.

Do pomysłu z optymizmem podchodzi Walter Hofer, szef Pucharu Świata. - Jeżeli tylko technologia na to pozwoli, czemu nie. Zawsze realne rozwiązania są poprzedzone marzeniami. Aby coś powstało, musisz najpierw o tym pomyśleć - ocenił Austriak.