Kontrowersje w derbach Rzymu. "Nie było karnego"

- Martwi mnie trzecia porażka z rzędu. Derby były ważnym pojedynkiem. Bez pozytywnych rezultatów sytuacja staje się coraz trudniejsza - mówił Włoch cytowany przez portal football-italia.net.

- Dzisiaj nie byliśmy bez szans, ale mecz zaczął się nam źle układać wraz z rzutem karnym, którego nie było. Stworzyliśmy sobie sytuacje, lecz oni pierwsi potrafili trafić do naszej siatki i to im wszystko ułatwiło - ocenił,

- Prawie udało nam się uratować spotkanie. Dwa zdarzenia zadecydowały: karny oraz nasz błąd przy golu Gervinho - przyznał opiekun Lazio.

- Rzut karny? Nie mam wątpliwości, że do kontaktu doszło poza polem karnym. Powtórzę to jeszcze raz: nie było karnego - podkreślił Stefano Pioli.