Korona Kielce. Maciej Bartoszek: Czerwona kartka pokrzyżowała nam wszystkie plany

Maciej Bartoszek: Czerwona kartka pokrzyżowała nam wszystkie plany
ASInfo
Korona Kielce przegrała z Piastem Gliwice 1:2. Maciej Bartoszek uważa, że kluczowa dla losów meczu była czerwona kartka dla Jakuba Żubrowskiego.
Mecz lepiej zaczęła Korona, która prowadziła po golu Petteriego Forsella. Po przerwie bardziej konkretny był Piast. Goście strzelili dwa gole.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Trudno się komentuje takie spotkania. Jesteśmy bardzo źli na to, co się wydarzyło dzisiaj na boisku. Mecz dobrze się dla nas rozpoczął, wydawało się, ze mamy to pod kontrolą, dobrze weszliśmy w spotkanie, a zespół czuł się coraz pewniej i nagle druga żółta kartka Kuby Żubrowskiego pokrzyżowała nam wszystkie plany - powiedział Bartoszek.
- O ile w pierwszej połowie dobrze ustawialiśmy się dwoma liniami oraz neutralizowaliśmy wszystkie ataki przeciwnika, to po przerwie za bardzo się cofnęliśmy. Konsekwencją tego była strata dwóch bramek. Na koniec, przy niekorzystnym wyniku, nie było czego bronić, więc staraliśmy się za wszelką cenę doprowadzić do wyrównania. Niestety, tak się nie stało. Grając z takim rywalem, jak Piast Gliwice, ciężko jest walczyć w dziesiątkę - dodał szkoleniowiec Korony.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski06 Jun 2020 · 09:31
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również