Kosecki: Chodzi o to, by zespół wygrywał

Kosecki: Chodzi o to, by zespół wygrywał
asinfo
Jakub Kosecki, zawodnik Śląska Wrocław, jest zadowolony z postawy, jaką jego drużyna prezentuje w ostatnich spotkaniach Ekstraklasy.
Kosecki szczególnie chwali Marcin Robaka, który w tym sezonie zdobył już siedem bramek. - Każdy zespół w naszej lidze chciałby mieć takiego snajpera, który mając dwie sytuacje, strzeli dwa gole. Lepiej się gra ze świadomością, że w polu karnym na podania czeka taki napastnik - pochwalił kolegę z drużyny Kosecki.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jeśli chodzi o mnie – mogę mieć zero bramek na koncie, a wiele asyst do Marcina czy innego kolegi z drużyny. Chodzi o to, by zespół wygrywał, bo to jest dla mnie najważniejsze. Zawsze tak było i zawsze tak będzie - dodał zawodnik Śląska.
Prezentujemy się dobrze i słychać sporo pochwał. To miłe, jednak musimy zdać sobie sprawę, że może przyjść kryzys. Każda drużyna przez niego przechodzi. Wtedy wszystko będzie na naszych barkach i nie możemy unikać odpowiedzialności. Jestem przekonany, że mamy takich zawodników, tak charakternych, że nikt jej unikać nie będzie. Jak przyjdzie słabszy moment, będziemy umieli go przezwyciężyć - podsumował "Kosa".
Źródło: slaskwroclaw.pl

Przeczytaj również