Kosta Runjaic zamierza dać kolejną szansę młodemu wychowankowi Pogoni Szczecin. "Zagra od pierwszej minuty"

Kosta Runjaic zamierza dać kolejną szansę młodemu wychowankowi. "Zagra od pierwszej minuty"
Pawel Jaskolka / PressFocus
Kacper Kozłowski ma dopiero 17 lat, ale w marcu zadebiutował już w seniorskiej reprezentacji Polski. Trener Pogoni Szczecin, Kosta Runjaic, przyznał, że młody zawodnik wyjdzie od początku na sobotni mecz z Wisłą Płock.
W zeszłym tygodniu pomocnik rozruszał grę "Portowców" w starciu z Legią Warszawa. Szkoleniowiec wicelidera PKO Ekstraklasy ma nadzieję, że tym razem wszyscy jego podopieczni zaprezentują się dużo lepiej niż w stolicy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Cieszy nas, że w czwartek do zespołu dołączył Rafał Kurzawa. Nie był to intensywny trening, ale wszystkie badania przeszedł pozytywnie i jutro może być w kadrze meczowej. Innych nowości dotyczących kontuzji nie ma. Poza Kamilem Drygasem i Hubertem Matynią mamy do dyspozycji całą kadrę. Potrafimy prowadzić walkę do ostatniej minuty. To na pewno nie będzie łatwy mecz - powiedział Runjaic przed spotkaniem z Wisłą Płock.
- Wszyscy widzieli ten mecz z Legią. Pierwszy, drugi i czwarty gol był do wybronienia. Jeżeli po kilkunastu minutach jest 3:0 dla Legii, to ten mecz już jest praktycznie ułożony. Chcieliśmy wejść w to spotkanie inaczej. Myślę, że Legia też nie spodziewała się, że będzie tak łatwo. Dla nas to był najsłabszy start spotkania w sezonie. Piłka jest nieobliczalna. Otrzymaliśmy szybkie cztery ciosy - analizuje ostatnie starcie z "Wojskowymi".
- Pozytywne jest to, że potem próbowaliśmy odwrócić losy meczu. Zdobyliśmy dwa gole, mogliśmy kolejnego. W tym miejscu mam szacunek, że nasi zawodnicy próbowali wrócić do gry mimo takiego wyniku. Drużyna nie spuściła głowy. Ważne jest to, żeby mecz z Wisłą zacząć dużo lepiej. Mało jest drużyn, które umiałyby odwrócić losy meczu po takim początku jak nasz w Warszawie - podkreślił.
- Na dzisiaj wszystko zależy od nas. Nie trzeba powtarzać tego jak mantry. To jasne, że chcemy pozostać na drugiej pozycji. Sześć z siedmiu drużyn, z którymi będziemy teraz grali, zdobyło w tym roku mniej punktów niż my. Nawet Raków Częstochowa nie zdobył kompletu "oczek" w tym roku. Liga i mecze są wyrównane. Nie należy nikogo skreślać - dodał.
- Całkiem jasne jest to, że Luis Mata jutro będzie grał. Jest profesjonalistą. Miałem swoje powody, żeby go zmienić. Rozmawialiśmy na ten temat. Zrozumiał, co się wydarzyło. Musimy patrzeć do przodu i zrobić postęp w następnym meczu. Kacper Kozłowski rozruszał naszą grę w Warszawie. Jest w dobrej formie. W sobotę będzie grał od pierwszej minuty - ujawnił.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik10 Apr 2021 · 11:04
Źródło: pogonszczecin.pl

Przeczytaj również