Kostera przewidział problemy Karasia. Zdradził, co zauważył. "Mam nadzieję, że nie zostanie to źle odebrane"

Kostera przewidział problemy Karasia. Zdradził, co zauważył. "Mam nadzieję, że nie zostanie to źle odebrane"
screen
Robert Karaś nie ukończył zawodów Swiss Ultra w triathlonie na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana. Adrian Kostera, trzeci zawodnik rywalizacji, był przekonany, że do tego dojdzie, gdy obserwował sposób jazdy 33-latka na rowerze.
Podczas Swiss Ultra zawodników czekało mordercze wyzwanie: 38 km pływania, 1800 km jazdy na rowerze i 422 km biegu. W trakcie wyścigu gigantyczną przewagę nad rywalami wypracował sobie Robert Karaś, który musiał się wycofać z powodu problemów ze zdrowiem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kostera jest pełen uznania dla rywala - nazywa go "ambasadorem triathlonu" i "pozytywną postacią". W trakcie rywalizacji nabrał jednak przekonania, że Karaś nie dotrze do mety.
- Staram się zawsze mówić szczerze o rywalach i mam nadzieję, że nie zostanie to źle odebrane, ale o tym, że Robert nie ukończy rywalizacji, wiedziałem już podczas etapu kolarskiego. Widziałem, w jakim stylu pokonuje kolejne pętle i byłem pewny, że wciąż mam szansę na zwycięstwo, a najgroźniejszymi rywalami będą Kenneth Vanthuyne i Richard Jung - stwierdził Kostera w rozmowie z portalem "WP Sportowe Fakty".
- Robert na stojąco pokonywał podjazdy pod górę, a gdy mijał rywali, to dodatkowo przyspieszał, szarpiąc tempo. Każdy organizm ma ograniczenia fizyczne i dla wszystkich uczestników zmagań było jasne, że z taką jazdą nie ma szans ukończyć zmagań. Rywalizując przez tydzień, trzeba być bardzo uważnym i rygorystyczne pilnować tempa. Inne zachowanie u tak doświadczonego zawodnika to znak, że nie chce ukończyć zawodów - wyjaśnił trzeci zawodnik rywalizacji w Szwajcarii.
Kostera dotarł do mety jako trzeci - w 189 godzin i 55 minut. Deklaruje, że po tygodniu morderczego wysiłku czuje się dobrze.
- Nie czuję się zmęczony, a jedynym problemem jest duży ból stóp, które mocno poobcierałem podczas etapu biegowego. Od kostek w górę czuję się jednak znakomicie - podsumował Kostera.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski23 Aug 2022 · 18:52
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również