Krzysztof Głowacki wrócił na ring i nie dał szans swojemu rywalowi, wygrywając przez nokaut techniczny

Krzysztof Głowacki wrócił na ring i nie dał szans swojemu rywalowi, wygrywając przez nokaut techniczny
YouTube
Krzysztof Głowacki pokonał przez nokaut techniczny Turka Hizni Altunkaya podczas gali Polsat Boxing Night w Gdańsku.


Dalsza część tekstu pod wideo
Polski pięściarz wrócił na ring po porażce z Ołeksandrem Usykiem z września ubiegłego roku, kiedy stracił pas mistrzowski federacji WBO w kategorii junior ciężkiej.


W pierwszej rundzie przewagę miał nasz zawodnik, który od początku przejął inicjatywę, zaatakował odważniej i trafił parę razy swojego rywala. Druga runda wyglądała podobnie. To Polak obijał Altunkaya i raz, po lewym sierpowym i prostym, posłał swojego przeciwnika na deski.


W trzeciej odsłonie Głowacki bardzo szybko zepchnął Turka do narożnika i trafiał serią ciosów. Ten z kolei w ogóle nie atakował i skupiał się tylko na obronie. Czwarta partia to znowu przewaga naszego boksera i obrona rywala za podwójną gardą.


W piątej rundzie Turek był już w prawdziwych opałach. Głowacki posłał go dwa razy na deski. Na szóstą rundę Altunkaya już nie wyszedł, poddając pojedynek.


Krzysztof Głowacki (27-1, 16 KO) pokonał przez techniczny nokaut po piątej rundzie Hizni Altunkayę (29-1, 17 KO)
Źródło: własne

Przeczytaj również