Krzysztof Piątek zarabia za mało? "Nie było wielkiej walki o pensję piłkarza"

Piątek trafił do Milanu za 35 milionów euro. - W topowych ligach to jest normalna cena za dobrych piłkarzy. Wysokością kwoty transferu nie jestem zaskoczony, ale w naszych realiach robi to wrażenie - stwierdził Kucharski. 

Polski napastnik ma zarabiać w nowym klubie 2 mln euro. Taka kwota dziwi Kucharskiego. - Uważam, że Piątek powinien więcej zarabiać, ale skoro podpisał kontrakt, to może jest zadowolony. Pewnie było takie ciśnienie na transfer, że nie było wielkiej walki o pensję piłkarza - podkreślił menedżer.

- Uważam, że powinien więcej zarabiać, ale skoro podpisał kontrakt, to może jest zadowolony z takich warunków - dodał.

Kucharski ma obawy, czy Piątek zdoła utrzymać wysoką formę w barwach "Rossonerich". - Patrząc na grę Milanu mam wątpliwości, czy koledzy są w stanie mu pomóc i maksymalnie wykorzystać jego potencjał. Piątek świetnie zaczął i wydaje mi się, że aż za dobrze to wszystko wygląda. Oczekiwania teraz będą coraz wyższe i coraz trudniej będzie im sprostać - zakończył.