Krzysztof Stanowski wyśmiewa pomysły Ekstraklasy. "Ten plan jest nieźle popieprzony. To czysta głupota"

Krzysztof Stanowski wyśmiewa pomysły Ekstraklasy. "Ten plan jest nieźle popieprzony. To czysta głupota"
Screen z YouTube
Krzysztof Stanowski w najnowszym odcinku programu "Stanowisko" wypowiedział się na temat planu wznowienia rozgrywek Ekstraklasy. Dziennikarz ostro skrytykował niektóre założenia. Jego zdaniem noszenie maseczek przez sędziów i dodatkowe przerwy nie mają żadnego sensu.
Według obecnych założeń rozgrywki Ekstraklasy mają zostać wznowione pod koniec maja. Piłkarze przejdą oczywiście testy na obecność koronawirusa. Planowane są jednak także inne obostrzenia - sędziowie mają nosić maseczki i nie używać gwizdka. Zdaniem Stanowskiego jest to zwyczajnie głupi pomysł.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ten plan jest nieźle popieprzony. Mam wrażenie, że to specjalnie. Napchano tam wszystkich możliwych, absurdalnych pomysłów tylko po to, aby ktoś nie powiedział za rok, pół roku, miesiąc: „nie pomyśleliście o wszystkim, trzeba było to zrobić inaczej”. Wepchnięto więc na siłę wszystko, co się dało - mówi dziennikarz.
Stanowski wyśmiał przede wszystkim pomysł dodatkowych przerw na dezynfekcję. Według niego przy obowiązkowych testach takie praktyki nie mają najmniejszego sensu.
- Okazuje się, że sędzia jako jedyny ma biegać na boisku w maseczce. Po co? Nie wiem. Piłkarze mają normalnie przebywać a autokarze, biegać po boisku, przepychać się, pluć na siebie, ale już w szatni mają mieć na sobie maseczki. To czysta głupota, nie ma to żadnego uzasadnienia. Dwie przerwy na dezynfekcję w trakcie meczu – dezynfekcję czego? Będziecie psikać piłkę, myć piłkarzy Kaercherem? Zakładamy przecież, że ci ludzie są przetestowani i zdrowi - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik24 Apr 2020 · 13:44
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również