Kuriozalna sytuacja w 1. Lidze. Bramkarz złapał piłkę poza polem karnym, ale nie dostał nawet kartki [WIDEO]

Kuriozalna sytuacja w 1. Lidze. Bramkarz złapał piłkę poza polem karnym, ale nie dostał nawet kartki [WIDEO]
screen
Podbeskidzie Bielsko-Biała zremisowało u siebie z Puszczą Niepołomice 2:2 (1:2) w meczu 26. kolejki Fortuna 1. Ligi.
Gospodarze objęli prowadzenie już w 5. minucie po golu Michała Rzuchowskiego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na przerwę piłkarze schodzili jednak przy wyniku 1:2. Do remisu doprowadził Michal Klec, a pod koniec pierwszej połowy bramkę zdobył Maksymilian Sitek.
Punkt dla "Górali" uratował w 79. minucie Mateusz Sopoćko.
Przy stanie 1:1 doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Bramkarz gości Karol Niemczycki dostał podanie od swojego kolegi i chciał przyjąć futbolówkę nogą. Gdy był przy niej, poślizgnął się i odruchowo chwycił piłkę w ręce. Wszystko to miało miejsce przed polem karnym. Arbiter odgwizdał rzut wolny dla Podbeskidzia, ale nie pokazał golkiperowi nawet żółtej kartki.
W tabeli Podbeskidzie jest liderem z dorobkiem 51 punktów. Puszcza zajmuje dziewiątą pozycję, ma na koncie 34 punkty.
* * * * * *
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz16 Jun 2020 · 22:52
Źródło: asinfo/własne

Przeczytaj również