Adam Nawałka nie chciał analizować przyczyn porażki Lecha Poznań. "Inaczej wyobrażaliśmy sobie start wiosną"

Adam Nawałka nie chciał analizować przyczyn porażki Lecha Poznań. "Inaczej wyobrażaliśmy sobie start wiosną"
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Lech Poznań został rozgromiony przez Piast w Gliwicach 0:4. Adam Nawałka po meczu nie chciał mówić o przyczynach wysokiej porażki.
To szósty mecz lechitów pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji Polski, który klub z Poznania objął pod koniec listopada ubiegłego roku. Po przerwie zimowej zespół przegrał drugi mecz z rzędu. W poprzedniej kolejce Lech uległ Zagłębiu Lubin 1:2.
Dalsza część tekstu pod wideo
Gratulacje dla Piasta. Dzisiaj byli drużyną lepszą, zresztą wskazuje na to wynik. Praktycznie wszystkie bramki grając na wyjeździe, straciliśmy z kontry. Jest wiele aspektów, które musimy dokładnie przeanalizować - powiedział Adam Nawałka podczas konferencji prasowej.
Wiemy, że to trudna sytuacja dla zespołu i z pewnością będziemy robić wszystko, żeby opanować ją. Jesteśmy profesjonalistami i musimy robić to samo. Jutro jest trening, analiza tego meczu i od poniedziałku rozpoczynamy przygotowania do następnego spotkania - podkreślił.
Musimy poprawić wiele elementów naszej gry, nie chcę szczegółowo analizować gry każdego zawodnika, na to przyjdzie czas w szatni - dodał.
Zespół Adama Nawałki pod koniec ubiegłego roku zanotował trzy zwycięstwa z rzędu. Były selekcjoner wspomniał, że inaczej wyobrażał sobie początek rundy wiosennej.
Inaczej wyobrażaliśmy sobie start wiosną, bo pamiętamy końcówkę roku - przyznał.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński16 Feb 2019 · 07:11
Źródło: lechpoznan.pl

Przeczytaj również