Lech Poznań. Bjelica ma dobrą radę dla Lecha Poznań. "Kiedy to się stanie, klub zacznie wygrywać"

Bjelica wie, dlaczego nie wyszło mu w Lechu Poznań. Ma też jedną dobrą radę dla "Kolejorza"
asinfo
Nenad Bjelica w rozmowie ze "Sport.pl" wrócił do czasów, gdy pracował w Lechu Poznań.
Bjelica w latach 2016-2018 pracował w Lechu Poznań, ale nie osiągnął zakładanych wyników. Chorwat następnie został zatrudniony w Dinamie Zagrzeb, z którym świetnie sobie radzi w Lidze Europy. Dlaczego szkoleniowcowi nie udała się przygoda z ekstraklasą?
Dalsza część tekstu pod wideo
 Piłkarze nie wytrzymali presji. To typowe dla tego klubu. Lech to poważny klub, ma wyjątkowych kibiców, ale nie powinien tworzyć sztucznej presji na zdobycie tytułu. W Poznaniu muszą zmienić nieco swoje podejście. Kiedy to się stanie, klub zacznie wygrywać - stwierdził.
- Wciąż czuję frustrację, bo miałem możliwość dania rodzinie Lecha wiele radości, ale to się nie udało. Uważam jednak, że praca, którą wykonałem, była dobra. Zbudowaliśmy Bednarka, Kownackiego, Gumnego - dodał.
Bjelcia nie wierzy, że "Kolejorz" w tym sezonie włączy się do walki o mistrzostwo Polski.
- Lech nie ma argumentów, aby żądać tytułu. Moim zdaniem mistrzem będzie Lechia, Legia będzie druga, a Lech zajmie trzecie miejsce - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz08 Mar 2019 · 19:30
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również