Lech Poznań. Dariusz Żuraw pewny siebie przed meczem z Wartą Poznań. "To my jesteśmy faworytem"

Sezon 2020/2021 jest dla "Kolejorza" zupełnie nieudany, jeśli chodzi o grę w PKO Ekstraklasie. Obecnie wicemistrzowie Polski zajmują dopiero 11. miejsce w tabeli.

O punkt więcej od podopiecznych Dariusza Żurawia ma lokalny rywal Lecha, Warta. W piątek oba zespoły zmierzą się w spotkaniu derbowym. Szkoleniowiec "Kolejorza" bardzo liczy na kolejne zwycięstwo.

- Wiemy dobrze, że Lech to duży klub, który niedawno zdobył wicemistrzostwo Polski, grał w Lidze Europy i pokuszę się o stwierdzenie, oczywiście z dużym respektem i szacunkiem dla rywala, że to my jesteśmy faworytem jutrzejszego meczu - powiedział Żuraw na konferencji prasowej.

- Uważam, że będzie to być może trudne spotkanie, bo Warta gra bardzo konsekwentnie i nie potrzebuje duży sytuacji, żeby zdobyć bramkę, więc musimy być bardzo czujni. Jesteśmy zespołem, który chce grać ofensywnie i dzięki takiej grze, jaką pokazał w poprzednim sezonie, awansował do Ligi Europy, więc na pewno od tego nie odejdziemy. Bez względu na to, jaka jest nasza sytuacja w tabeli. Chcemy grać do przodu, strzelać dużo goli i nawet, jak był moment, że się zacięliśmy, to z tej drogi nie zejdziemy - dodał.

- Poza zawodnikami, którzy od dłuższego czasu są kontuzjowani, czyli Nika Kaczarawa, Tymoteusz Klupś czy Filip Wilak, to mogę powiedzieć, że dzisiaj po raz pierwszy miałem wszystkich graczy na boisku - przyznał.

- Najważniejszy jest mecz z Wartą i tylko o nim myślę. Puchar Polski jest dla nas bardzo ważny, ale żadnych myśli nie kieruję na spotkanie z Rakowem - zakończył.