Lech Poznań. Maciej Skorża wyjaśnił, dlaczego posadził Tibę na ławce rezerwowych. "To wydawało się logiczne"

Maciej Skorża wyjaśnił, dlaczego posadził Tibę na ławce rezerwowych. "To wydawało się logiczne"
Paweł Jaskółka / Press Focus
Pedro Tiba zaczął wśród rezerwowych mecz Lecha z Wisłą Kraków. Maciej Skorża zapewnia jednak, że nie zamierza skreślać Portugalczyka.
32-latek dotąd miał niepodważalne miejsce w wyjściowym składzie Lecha - nie bez powodu uchodził za lidera drużyny. Mimo tego Skorża postanowił inaczej skomponował skład na mecz z Wisłą. W środku pola zagrali Jesper Karlstroem, Nika Kwekweskiri i Dani Ramirez.
Dalsza część tekstu pod wideo
Taka decyzja 49-letniego szkoleniowca była interesująca w kontekście medialnych doniesień o spodziewanych zmianach kadrowych w Lechu. Skorża miałby mieć wolną rękę przy kształtowaniu składu na przyszły sezon.
Tiba wszedł na boisko dopiero w drugiej połowie. Niemal od razu strzelił gola. Skorża po meczu wyjaśnił, że planował taką zmianę jeszcze przed spotkaniem.
- Pedro jest dla mnie ważnym graczem, także pod kątem nowego sezonu. Wiedział, że wejdzie w drugiej połowie. Chciałem spróbować innego rozwiązania taktycznego, które wydawało się logiczne w tym meczu - powiedział Skorża.
W przyszłym sezonie walka o miejsce w drugiej linii Lecha będzie bardziej zacięta. Do drużyny dołączy też Radosław Murawski, który obecnie gra w tureckim Denizlisporze.
Lech na razie jest dziewiąty w tabeli. Sezon zakończy za tydzień - u siebie zagra z Górnikiem Zabrze.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski09 May 2021 · 08:06
Źródło: interia.pl

Przeczytaj również