Lech Poznań ogłosił nowy sztab szkoleniowy. Van den Brom podpisał kontrakt, Rafał Janas odchodzi z klubu

Jeszcze miesiąc temu niemal nikt nie spodziewał się, że przy Bułgarskiej mogą zajść takie zmiany. Świętowano mistrzostwo Polski na stulecie klubu i spodziewano się, że Maciej Skorża poprowadzi zespół w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

Szkoleniowiec był jednak zmuszony do rezygnacji ze stanowiska ze względu na problemy osobiste. Jego obowiązki przejął tymczasowo dotychczasowy asystent Skorży, Rafał Janas.

Lech rozpoczął natomiast poszukiwania nowego trenera. Tym został w niedzielę John van den Brom. Szkoleniowiec podpisał kontrakt, który obowiązuje do czerwca 2024 roku.

- Możliwość pracy w klubie mistrza Polski i gry w kwalifikacjach Ligi Mistrzów to dla mnie ogromna szansa. Wiem, że zawodnicy ruszyli już z treningami, ale mamy wciąż czas, by przygotować zespół na bardzo ważne spotkania, a pierwsze z nich 5 lipca - powiedział Van den Brom w rozmowie z oficjalną stroną Lecha.

Asystentem Holendra został jego rodak, Denny Landzaat. Do sztabu pierwszego zespołu dołączył także Hubert Wędzonka, który do tej pory pracował w klubowej akademii. Odeszli natomiast asystenci Skorży - Rafał Janas oraz Wojciech Makowski.

- Nie chciałem dokonywać wielu zmian w sztabie. Po pierwsze, moi współpracownicy, którzy pracowali z poprzednim trenerem, znają doskonale polską ligę, a także nasz zespół. Wiem od dyrektora sportowego, a także prezesa, że to bardzo dobry sztab, z dużą wiedzą piłkarską. A po drugie, ja zawsze do każdego klubu brałem tylko jednego swojego asystenta i tutaj jest podobnie - podkreślił Van den Brom.