Lechia Gdańsk. Maciej Gajos: Zawsze jest jakiś dodatkowy dreszczyk emocji

Maciej Gajos: Zawsze jest jakiś dodatkowy dreszczyk emocji
Marcin Kadziolka/Shutterstock
- Nie mogliśmy się za bardzo otworzyć. Pierwsza połowa była chyba lepsza od drugiej, bo więcej operowaliśmy piłką i mieliśmy swoje szanse. Zrealizowaliśmy swój plan i z tego się cieszymy - powiedział po wygranym po rzutach karnych, pucharowym meczu z Lechem Poznań, gracz Lechii Gdańsk - Maciej Gajos.
- Zawsze jest jakiś dodatkowy dreszczyk emocji, bo spędziłem tu cztery lata. Człowiek przyzwyczaił się do klubu. Jestem graczem Lechii, ale zawsze z szacunkiem przyjeżdżam do Poznania - dodał.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Byliśmy przygotowani i na 120 minut, i na serię jedenastek. Wiedzieliśmy, że Zlatan Alomerovic dobrze broni rzuty karne. Potwierdził to. Wierzyliśmy do końca - zakończył Gajos.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz09 Jul 2020 · 09:56
Źródło: asinfo

Przeczytaj również