Lechia Gdańsk. Piotr Stokowiec: Cieszę się, że Korona tak dobrze sobie radzi

- Urodziłem się w Kielcach, grałem przez pewien moment w Koronie Kielce, zaliczyłem debiut w 1991 roku. Spędziłem tam całe dzieciństwo i młodość. Mam tam rodzinę i znajomych. Nie jest to bez znaczenia, ale w żaden sposób to mnie nie paraliżuje - powiedział Piotr Stokowiec, cytowany na oficjalnej stronie Lechii.

- Wspominam Kielce z sentymentem, tam się ukształtowałem. To fajny region, cieszę się, że Korona tak dobrze sobie radzi. Zdarzały się mecze, gdy tam wygrywałem - dodał szkoleniowiec gdańszczan.

Na boisku wszystko to nie będzie miało jednak znaczenia, bo Lechia jako lider LOTTO Ekstraklasy chce wygrać kolejny ligowy mecz.

- Na boisku sentymentów nie będzie, jesteśmy gotowi na twardą walkę, bo wiemy, że tak się tam gra. My także nie mamy sobie nic do zarzucenia, jeśli chodzi o walkę i grę w powietrzu. Szykuje się mecz, gdzie powinny lecieć iskry - ocenił Stokowiec.