Legenda Ruchu: "Niebiescy" na papierze nie są gorsi od Wisły

– Wisła musi zgarnąć 6 punktów, aby marzyć o ósemce. Ostatnio się opamiętali, grają lepiej, ale sercem i rozumem jestem za Ruchem – podkreślił przed niedzielnym meczem z Wisłą Kraków legendarny napastnik Niebieskich, Eugeniusz Lerch.


Dalsza część tekstu pod wideo






– To z pewnością będzie kluczowy mecz. Wisła musi zgarnąć 6 punktów, aby marzyć o ósemce. Ostatnio się opamiętali, grają lepiej, ale sercem i rozumem jestem za Ruchem. Na papierze chorzowianie wcale nie są gorsi od rywali




– Poza tym młodzi, ambitni chłopcy, jak Stępiński, Mazek, Lipski, czy Konczkowski są w dobrej formie. Zespół Niebieskich mocno się napracował, aby być w ósemce. Szkoda byłoby, gdyby na ostatniej prostej im się to nie udało




– Na pewno czekanie z awansem do samego końca byłoby niebezpieczne, bo Lechia u siebie gra bardzo dobrze. Poza tym ma niezłych piłkarzy. Z drugiej jednak strony chorzowianie świetnie sobie radzą na wyjazdach, co pokazali to tej wiosny wiele razy. U siebie przecież jeszcze nie wygrali. Lepiej jednak, aby uniknęli tej nerwówki
– dodał.
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również