Legia pokonała Górnika Zabrze i umocniła się na pozycji lidera

Górnik Zabrze przed spotkaniem z Legią zanotował serię czterech meczów bez wygranej, w których nie zdobył żadnego gola. W czwartek z klubu zwolniony został Leszek Ojrzyński. Jego miejsce na ławce trenerskiej zajął Jan Żurek.

Pierwszą dobrą okazję na stadionie przy ul. Łazienkowski stworzyli gospodarze. W 10. minucie gry, Ondrej Duda otrzymał piłkę w polu karnym Górnika i oddał strzał, a problemy z interwencją miał Radosław Janukiewicz. Chwilę później Nemanja Nikolić przewrócił się po starciu z rywalem, ale sędzia nie odgwizdał rzutu karnego.

Goście byli bliscy wyjścia na prowadzenie w 34. minucie meczu. Sebastian Steblecki oddał strzał sprzed pola karnego, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Cztery minuty później było 1:0 dla Górnika. Jose Kante minął zwodem dwóch rywali i dośrodkował piłkę w pole karne, a Arkadiusza Malarza precyzyjnym strzałem pokonał Sebastian Steblecki. Dla 24-letniego pomocnika było to pierwsze trafienie w barwach nowego klubu.

Chwilę przed przerwą Legia mogła doprowadzić do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, strzał głową oddał Tomasz Jodłowiec, ale piłka odbiła się od słupka. 

Kilkadziesiąt sekund później był remis. Swojego drugiego gola w barwach stołecznego klubu strzelił Adam Hlousek. Po szybko rozegranym rzucie rożnym, czeski obrońca wykorzystał dośrodkowanie Dudy i z bliskiej odległości skierował piłkę do bramki głową.

Pięć minut po zmianie stron w dobrej okazji znalazł się Michał Kucharczyk. Skrzydłowy Legii opanował piłkę w polu karnym, ale jego strzał z trudem zdołał obronić Janukiewicz. 

W 63. minucie spotkania Legia wyszła na prowadzanie. Michał Kucharczyk dośrodkował piłkę z lewej strony boiska, a Janukiewicza strzałem głową pokonał niepilnowany Artur Jędrzejczyk.

W 74. minucie meczu Legia była bliska zdobycia trzeciego gola. Dwukrotnie na bramkę gości strzelał Kucharczyk, ale najpierw jego uderzenie obronił Janukiewicz, a później piłkę z linii bramkowej wybił Mariusz Przybylski.

Dwie minuty później bramkarza zabrzan udało się pokonać Aleksandarowi Prijoviciowi. Szwajcar otrzymał prostopadłe podanie od Nikolicia i wykorzystał sytuację sam na sam z Janukiewiczem, ustalając wynik na 3:1.

Legia jest obecnie liderem Ekstraklasy. Ma cztery punkty przewagi nad Piastem Gliwice. Górnik po porażce zajmuje ostatnią pozycję w tabeli. Do bezpiecznej strefy traci cztery punkty.

Tak padły bramki:

38' Steblecki

Jose Kante dośrodkował piłkę w pole karne, a technicznym strzałem z kliku metrów bramkarza rywali pokonał Sebastian Steblecki.

45' Hlousek

Adam Hlousek wykorzystał centrę Ondreja Dudy i zaliczył swoje drugie trafienie w barwach Legii.

63' Jedrzejczyk

Michał Kucharczyk dośrodkował piłkę z lewej strony boiska, a piłkę do bramki głową skierował Artur Jędrzejczyk.

76' Prijović

Aleksandar Prijović otrzymał prostopadłe podanie od Nemanji Nikolicia i wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.

Zawodnik meczu: Hlousek

Adam Hlousek często podłączał się do akcji ofensywnych, a po jego strzale głową Legia zdobyła pierwszego gola.

Ciekawostka meczu: Artur Jędrzejczyk strzelił swojego pierwszego w Ekstraklasie od 13 kwietnia 2013 roku. Poprzednie trafienie zaliczył w meczu z Wisłą Kraków.

*****

Legia Warszawa - Górnik Zabrze 3:1 (1:1)

Bramki: Hlousek 45, Jędrzejczyk 63, Prijović 76 - Steblecki 38.

Legia: Arkadiusz Malarz - Artur Jędrzejczyk, Igor Lewczuk, Jakub Rzeźniczak, Adam Hlousek - Ariel Borysiuk, Tomasz Jodłowiec - Ondrej Duda (86. Michał Masłowski), Aleksandar Prijović, Michał Kucharczyk (90. Mihaił Aleksandrov) - Nemanja Nikolić.

Górnik: Radosław Janukiewicz - Paweł Widanow, Bartosz Kopacz, Adam Danch, Mariusz Magiera (64. Ken Kallaste)- Roman Gergel, Mariusz Przybylski, Aleksander Kwiek (77. Rafał Kurzawa), Łukasz Madej - Sebastian Steblecki, Jose Kante (64. Szymon Matuszek).

Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).

Żółte kartki: Kucharczyk - Madej.

Widzów: 23 358.

Następne mecze w Ekstraklasie:

12.03. Cracovia - Legia Warszawa (18:00).

13.03. Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk (18:00).