Legia Warszawa. Leśnodorski: W którym momencie powinno się zwolnić Sa Pinto? Nie należało go zatrudniać

Bogusław Leśnodorski: W którym momencie powinno się zwolnić Sa Pinto? Nie należało go zatrudniać
Tomasz Bidermann/Shutterstock
Bogusław Leśnordorski podczas programu "Stan Futbolu" opowiadał o sytuacji w Legii Warszawa.
Były prezes mistrza Polski nie był zwolennikiem trenera Ricardo Sa Pinto. Portugalczyk w końcu pożegnał się z pracą w Warszawie, ale zdaniem Leśnodorskiego zdecydowanie za późno.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W którym momencie powinno się zwolnić Sa Pinto? Nie należało go zatrudniać. Ale najlepszy był moment po końcu rundy. Już wtedy właściwie wszyscy wiedzieli, że to się nie uda - stwierdził.
Były szef legionistów mówił również o zachowaniu portugalskiego szkoleniowca. - W Legii postanowiono na siłę kreować pozytywny wizerunek, chociaż działo się źle. Później, gdy ci ludzie [trenerzy - red.] widzą takie przekazy, to"odjeżdżają", mają dwie rzeczywistości, są odrealnieni, tworzy się bańka - przyznał.
Leśnodorski opowiadał również o atmosferze w szatni Legii oraz o tym, czy to piłkarze mogli stać za zwolnieniem Sa Pinto.
- Jest retoryka, że piłkarze zwalniają trenerów. Ale to nie wynika z tego, że im się nie chce. Lubią trenować i wygrywać. A kiedy dochodzi do momentu, że trener przeszkadza im w wygrywaniu, to decydują, że nie chcą takiego projektu prowadzić - stwierdził.
Kilka razy przyszli do mnie piłkarze i powiedzieli, że nic ze z tego nie będzie. Na przykład, gdy trenerem był Besnik Hasi - wyjawił.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński06 Apr 2019 · 13:58
Źródło: Stan Futbolu

Przeczytaj również