Legia Warszawa. Lirim Kastrati: Moje gole zawsze są dedykowane klubowi i fanom. To oni dają mi radość

Kastrati w letnim okienku dołączył do Legii Warszawa. "Wojskowi" pozyskali zawodnika na zasadzie transferu definitywnego z Dinama Zagrzeb.

22-latek cieszy się, że może grać w ekipie mistrzów Polski. O swoich odczuciach opowiedział w programie "Liga+ Extra".

- Ostatnie 3-4 miesiące były dla mnie szczególnie intensywne. Zadzwonił do mnie agent i powiedział, że Legia jest mną zainteresowana i chciałaby mnie przetransferować. Dosłownie 10 minut się zastanawiałem, oddzwoniłem i mówię - tak, robimy, chcę grać w Legii. Wszyscy wiemy, że Legia jest bardzo dużym klubem. Bardzo się cieszę, że jestem częścią tego zespołu. Widzicie, że - tak, jak dzisiaj i w Moskwie - wygrywamy, zespół jest świetny, trener jest doskonały, atmosfera w klubie też jest bardzo dobra. Będziemy dawać z siebie wszystko i dokładnie taki poziom utrzymamy - przyznał.

- Moje gole zawsze są dedykowane klubowi i fanom. To oni dają mi radość i to im tę radość pokazuję. Dają mi szansę, którą muszę wykorzystać. Legia we mnie wierzy, Dinamo tego nie robiło - dodał.

- Legia we mnie uwierzyła. Pokażę, że w każdym meczu zrobię, co będę mógł. Tak, jak już mówiłem, bardzo się cieszę, że jestem częścią tego właśnie zespołu. Każdego dnia, w każdym meczu będę strzelać gole właśnie dla Legii i dla wszystkich naszych fanów - zaznaczył.

- Czy jestem piłkarzem stworzonym do gry z kontrataku? Tak naprawdę nie ma znaczenia, czy gra się z kontrataku czy normalnie na posiadanie piłki. Ja chcę dać od siebie wszystko dla zespołu. Dokładnie tak to wygląda i tak będzie wyglądało. Trener rządzi tutaj wszystkim, wie jak będziemy grać. Na pewno damy z siebie wszystko - podsumował.