Legia Warszawa. Michał Karbownik: Przed sezonem byłem o krok od wypożyczenia do Radomiaka Radom

Michał Karbownik w obszernym wywiadzie dla "newonce.sport" opowiedział o swoim podejściu do futbolu. Zawodnik przyznał też, że przed sezonem mógł trafić na wypożyczenia do... Radomiaka Radom.

- Sporo czasu poświęcam na przygotowanie przed i po treningach. Życie piłkarza nie kończy się na boisku. Pracujesz ze swoim ciałem, dlatego musisz o nie dbać. Przygotowanie do aktywności, ćwiczenia wzmacniające, kilka zadań po treningach, odnowa, rolowanie, rozciąganie, odżywianie, sen. To ma wielkie znaczenie. Moja świadomość mocno się poprawiła, odkąd tu przyszedłem - przyznał piłkarz Legii Warszawa,

- Przed sezonem byłem o krok od wypożyczenia do Radomiaka Radom. Taki był plan, ale pojawiła się kontuzja, ja pokazałem się z dobrej strony w gierce kontrolnej i trener dał mi szansę. Zaraz mogę zostać mistrzem Polski w ważnej roli, a scenariusz miał być zupełnie inny. To jest właśnie magia piłki. Pamiętajmy jednak, że to działa w dwie strony. W jednej chwili możesz być na szczycie i zaraz z niego spaść. Nie można popaść w samozadowolenie. Mam w głowie, że jestem bardzo wysoko, ale szybko mogę stąd zniknąć. Ostatecznie jednak cierpliwość i ciężka praca popłacają, co pokazał mój przypadek. Przez to właśnie można gdzieś zawędrować - podkreślił.

Daniel Makarewicz09 Jul 2020 · 12:37

Źródło: asinfo

Michał Karbownik Legia Warszawa

Legia Warszawa. Michał Karbownik: Przed sezonem byłem o krok od wypożyczenia do Radomiaka Radom

Przeczytaj również

Dyskusja