Leo Messi uważa, że to nie jest właściwy moment na przedłużenie kontraktu. Czeka na wzmocnienia transferowe

Leo Messi uważa, że to nie jest właściwy moment na przedłużenie kontraktu. Czeka na wzmocnienia transferowe
Paolo Bona / Shutterstock.com
Lionel Messi nie sądzi, by teraz była odpowiednia chwila do podpisania nowego kontraktu z Barceloną. Zawodnik chce poczekać na wzmocnienia drużyny w aktualnym okienku transferowym.
Odejście Neymara sprawiło, że Argentyńczyk i wielu członków składu poczuło frustrację, dlatego zawodnicy oczekują przyjścia nowych zawodników. Konieczności polepszenia składu świadom jest także zarząd klubu. Co prawda, na razie najgłośniejszym wzmocnieniem było przyjście Paulinho, lecz Barcelona aktualnie pracuje nad sprowadzeniem m.in. Dembele z BVB.
Dalsza część tekstu pod wideo
Prezes Barcelony, Josep Maria Bartomeu, ma zgadzać się z opinią zawodników i rozumie stanowisko Messiego, który oznajmił, że byłby to przejaw braku logiki i odpowiedzialności, gdyby działacze mieli nadawać priorytet jego nowemu kontraktowi zamiast pracować nad sprowadzaniem właściwych piłkarzy. Choć umowa została już w pełni przygotowana, na podpis Argentyńczyka trzeba będzie poczekać. Wśród coraz większej nerwowości Bartomeu ma jednak rozumieć, że przyjście nowych graczy jest konieczne.
Choć Messi ma być rozczarowany aktualną sytuacją, nie rozważa odejścia z klubu, w którym jest szczęśliwy, mimo że Barcelona wydaje się słabsza niż w ubiegłych latach. Przedłużenie kontraktu najprawdopodobniej odbędzie się we wrześniu, gdy okienko będzie już zamknięte, a Messi wróci z przerwy reprezentacyjnej.

Przeczytaj również