L’Equipe docenia grę dwóch reprezentantów Polski. "Chcą go wielkie kluby"

Jakub Kiwior zadebiutował w biało-czerwonych barwach 11 czerwca tego roku, gdy podopieczni Czesława Michniewicza mierzyli się z na wyjeździe z Holandią. Zagrał bardzo dobrze, a potem nie stracił już miejsca w składzie.

“L’Equipe” cytuje m.in. Roberta Lewandowskiego, Czesława Michniewicza i Marka Jóźwiaka. Wszyscy oni bardzo pochlebnie wypowiadali się na temat umiejętności Kiwiora.

- Chcą go wielkie kluby (Juve, Inter, Tottenham, Atlético), ale będą musiały wydać co najmniej 15 milionów euro na sprowadzenie tego nieśmiałego człowieka, który ma kontrakt do 2025 roku - czytamy.

“L’Equipe” docenia też partnera Kiwiora ze środka obrony reprezentacji - Kamila Glika.

- Glik jest idealnym uzupełnieniem Kiwiora. Doświadczony, prawonożny, pewny w destrukcji, podczas gdy jego kompan z obrony jest młody, lewonożny i dobry w odbiorze - można przeczytać.

Polska, Brazylia i Maroko. Tylko te trzy reprezentacje nie straciły jeszcze żadnego gola na tegorocznym mundialu. Oby nie zmieniło się to po dzisiejszym meczu naszej kadry z Argentyną.