Leśnodorski: Legię wzmocni przynajmniej trzech piłkarzy

Mistrzowie Polski dzięki grze w tegorocznej edycji europejskich pucharów zarobili olbrzymie pieniądze. Według pierwszych wyliczeń, na konto mistrzów Polski wpłynie przynajmniej 20 milionów euro. Pozostałe kluby Ekstraklasy mogą tylko pomarzyć o takich dochodach.

- W piłce nieważne jest, ile się zarabia, tylko ile się wydaje. Można jednak założyć, że w 2017 roku będziemy mieli budżet wysokości 250 milionów złotych - zdradza Leśnodorski w rozmowie z "Super Expressem".

Teraz Legia szykuje się do obrony mistrzostwa Polski i walki z Ajaksem w 1/16 finału Ligi Europy. Ilu nowych piłkarzy pomoże drużynie wiosną?

- Trzech, może czterech. Nazwisk z oczywistych powodów nie zdradzę - mówi Leśnodorski.

W mediach pojawiły się informacje, że rozwiązaniem konfliktu między obecnymi współwłaścicielami Legii może być pojawienie się zewnętrznego inwestora. Wśród podmiotów zainteresowanych akcjami klubu mają być nawet biznesmeni z Chin.

- Potencjał Legii, jej marka, zaplecze, ludzie, którzy tu pracują, ostatnie sukcesy - to wszystko sprawia, że jest bardzo duże zainteresowanie Legią - przyznaje Leśnodorski.