Lewandowski: Nie możemy się ich bać

Robert Lewandowski powiedział na konferencji prasowej, że rywale "Biało-Czerwonych" będą chcieli zrewanżować się za porażkę poniesioną w spotkaniu rozegranym w ubiegłym roku na Stadionie Narodowym.

– To będzie trudniejszy mecz niż ten, który rozegraliśmy w Warszawie. Gramy na wyjeździe, a Niemcy będą próbowali zrewanżować się za porażkę. Musimy podejść do Mistrzów Świata z respektem, ale nie możemy się ich bać. Mam nadzieję, że pokażemy to, co potrafimy. W kadrze naszych rywali jest wielu dobrych zawodników. Zarówno my, jak i oni musimy zdobywać punkty. Grając odważnie możemy osiągnąć nasz cel – powiedział Lewandowski.

W październiku ubiegłego roku zawodnicy Adama Nawałki pokonali na Stadionie Narodowym w Warszawie Niemców 2:0. Gole dla "Biało-Czerwonych" strzelili wtedy Arkadiusz Milik i Sebastian Mila.

Niemcy ostatnio pokonali 7:0 Gibraltar i ponieśli porażkę 1:2 ze Stanami Zjednoczonymi. Polska w czerwcu wygrała na Stadionie Narodowym z Gruzją 4:0, a w kolejnym spotkaniu zremisowała w Gdańsku z Grecją 0:0. 

– Nasza drużyna jest silniejsza niż przed ostatnim meczem z Niemcami. Nasi rywale są faworytem piątkowego spotkania, ale nie czujemy presji. Gramy w kadrze od wielu lat i rywalizujemy z najlepszymi zawodnikami. Cieszymy się, że będziemy mogli zagrać w tak ważnym meczu – dodał napastnik Bayernu Monachium.

Po sześciu kolejkach eliminacji do Mistrzostw Europy, Polska zajmuje pierwsze miejsce w grupie D. Ma punkt przewagi nad Niemcami i o trzy punkty więcej od Szkotów. Z każdej grupy bezpośredni awans na Euro wywalczą dwie drużyny. Na Mistrzostwa Europy zakwalifikuje się także najlepszy zespół z trzeciego miejsca. Inne reprezentacje, które zajmą trzecią pozycję w tabeli zmierzą się ze sobą w barażach.