"Lewandowski nie śnił się nam po nocach"

"Lewandowski nie śnił się nam po nocach"
Ververidis Vasilis/Shutterstock
Dzisiaj wieczorem dojdzie do spotkania pomiędzy Bayernem Monachium a Vfl Wolfsburg w Pucharze Niemiec. Klaus Allofs, dyrektor sportowy "Wilków", stwierdził, że wolałby spotkać się z Bawarczykami dopiero w finale.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Wolałbym nie grać z Bayernem aż do finału. To wstyd dla rozgrywek, że mistrz Niemiec i zdobywca pucharu muszą walczyć ze sobą już w drugiej rundzie - przyznał.


Zapytany o Roberta Lewandowskiego i jego pięć goli, które wbił Wolfsburgowi, Allofs odpowiedział - Wciąż o tym myślimy, lecz nie w negatywny sposób. Lewandowski nie śnił się nam po nocach. Musimy wyciągnąć z tego wnioski. Ciągle jest w formie strzeleckiej i to jest coś, z czym musimy się zmierzyć. Jeśli Lewandowski wystąpi, to nasi obrońcy będą się ustawiać lepiej, by sobie z nim poradzić - ocenił dyrektor sportowy.


- Czy będzie grał Robben, czy Lewandowski, to dla nas bez różnicy. To wyjątkowa drużyna, która losy spotkania może rozstrzygnąć na swoją korzyść w każdej chwili. Miejmy nadzieję, że będziemy w stanie odpowiedzieć w prawidłowy sposób - powiedział cytowany przez stronę dfb.de.

Przeczytaj również