Lewy "poustawia" Szkotów? Nawałka: Fizycznie da radę

Na konferencji prasowej cytowany przez portal laczynaspilka.pl trener Nawałka opowiedział o przebiegu przygotowań do finiszu eliminacji: - Jedna zła informacja to taka, że Kamil Wilczek wyjechał ze zgrupowania. Wraca do klubu i kontynuuje leczenie. Pozostali zawodnicy w bardzo dobrej kondycji fizycznej i mentalnej rozpoczęli treningi. Mało czasu na przygotowanie do meczu ze Szkocją. Rano mieliśmy odprawę, analizę gry przeciwnika. Po południu trenujemy na Narodowym, zajęcia taktyczne i stałe fragmenty gry. Jutro wyruszamy do Szkocji, gdzie czeka nas rozruch przedmeczowy i to co najważniejsze, czyli czwartkowy mecz. Liczymy, że to spotkanie ugruntuje naszą pozycję w tabeli w kontekście awansu. Liczymy się z tym, że będzie to trudna rywalizacja. Szkoci są bardzo waleczni, ale umiemy rozgrywać trudne mecze.

Trudnością dla naszego selekcjonera może być czas, jaki miał na przygotowanie swoich podopiecznych: - Jest to najkrótsze zgrupowanie, ale wiedzieliśmy o tym od początku, gdy poznaliśmy terminarz gier. Szykowaliśmy się na to od dawna. Drużyna prezentuje się bardzo dobrze. Widać progres, jeśli chodzi o organizację gry. W dobrych nastrojach wyruszymy do Szkocji.

Adama Nawałkę cieszy za to kondycja psychiczna biało-czerwonych: - Od samego początku przygotowań mentalnie wyglądamy bardzo dobrze. Mamy dużą świadomość tego, o co walczymy. Ma to przełożenie na boisko. Nie potrzeba dodatkowej motywacji. Nie mamy z tym problemów.

Czy szalejący ostatnio w Bundeslidze Robert Lewandowski okaże się dla naszej taktyki kluczowy? Niewykluczone, ale selekcjoner będzie chciał bazować na grze zespołowej: - Cały czas staramy się grać, to co wcześniej zostało zaplanowane. Nie muszę mówić, jak ważnym zawodnikiem jest Robert Lewandowski. Świetnie pracuje dla drużyny, również w defensywie. Chcemy wykorzystywać wszystkich zawodników, również Roberta. Eksplozja talentu naszego kapitana bardzo nas cieszy, będziemy chcieli to wykorzystać w meczu reprezentacji, chociaż liczymy na cały zespół.

Jest jednak pewien aspekt gry, w którym napastnik Bayernu może być bardzo przydatny. Szkoci należą bowiem do twardo grających reprezentacji: - Bardzo ważnym elementem będzie determinacja, agresywna gra. Robert sobie świetnie radzi, jeśli chodzi o fizyczny aspekt walki. Myślę, że nie będzie miał z tym problemu - ocenił Nawałka.

Opiekun naszej kadry nie sądzi też, byśmy mieli problemy wynikające z ciążących na graczach oczekiwań: - Presja jest coraz większa, ale zawodnicy pokazują, że świetnie sobie z nią radzą. Grają w najlepszych klubach świata i są do tego przyzwyczajeni. Jesteśmy w fazie rozwoju, ale robimy postępy. Idzie w dobrym kierunku organizacja gry, ale również wszystko to, co dotyczy sfery mentalnej - zakończył.

Mecz ze Szkocją w czwartek o 20:45.