Liga Mistrzów. Thomas Tuchel tłumaczy porażkę z Borussią Dortmund. Niemiec znalazł wymówkę

- Być może zagraliśmy ze zbyt dużym strachem przed popełnieniem błędu, a kiedy zbytnio skupiasz się na błędach, w końcu się one zdarzają - powiedział Thomas Tuchel, cytowany na oficjalnej stronie klubu.

- Brakowało nam pewności siebie, łatwo traciliśmy piłkę w kilku sytuacjach, skomplikowaliśmy sobie grę. Brakowało nam także odpowiedniego rytmu, musimy go odnaleźć, aby w rewanżu być w jak najlepszej dyspozycji - dodał szkoleniowiec paryżan.

- Muszę wcześniej podejmować decyzje i biorę za nie odpowiedzialność. Nikt nie wie, co by się stało, gdybyśmy grali w innym systemie. Zawsze łatwiej jest być trenerem już po meczu - zaznaczył.

46-latek zwrócił uwagę, że jego drużyna po przerwie zimowej rozegrała dużo więcej spotkań nie zespół z Zagłębia Ruhry.

- Od stycznia Borussia zagrała siedem meczów mniej od nas. Mieli też jeden dzień więcej na odpoczynek - podkreślił.

- Przegrywamy na razie 1:2, ale jestem pewny, że w rewanżu możemy poradzić sobie lepiej niż w pierwszym spotkaniu. Przed nami drugi połowa tej rywalizacji, mamy wszystko co potrzeba do wygranej i awansu - zapowiedział Tuchel.