Lindgren poturbowany w meczu PGE Ekstraligi w Tarnowie. "Na szczęście nic nie jest złamane"

Szwed doznał obrażeń ręki i uda po kraksie z udziałem jego oraz Leona Madsena i Jakuba Jamroga w piątym biegu spotkania. Bez wsparcia wicelidera klasyfikacji generalnej cyklu forBet Włókniarz Częstochowa przegrał 39:51.

Lindgren został z toru odwieziony w karetce do parku maszyn, a następnie na badania do szpitala w Tarnowie. Jak przekazał oficjalny serwis Włókniarza na Facebooku Skandynaw doznał zwichnięcia kciuka i ogólnych potłuczeń, a już w kolejną niedzielę ma pojechać w meczu przeciwko MrGarden GKM Grudziądz.

Za pośrednictwem strony zawodnika na Instagramie, menedżer Carolina Jonasdotter potwierdziła, że Lindgren nie pojedzie w wyjazdowym meczu Smederny Eskilstuna przeciwko Dackarnie Malilla, planowanym w ramach wtorkowej kolejki Elitserien. W tym czasie żużlowiec ma przechodzić kurację w klinice w hiszpańskiej Gironie.

- Dzięki za okazaną troskę. Freddie miał wypadek w Polsce, w wyniku którego ucierpiała jego ręka i udo. Na szczęście nic nie jest złamane, ale mięśnie jego ręki zostały szczególnie uszkodzone. Mamy nadzieję, że będzie wystarczająco sprawny, aby walczyć w sobotę w Grand Prix w Gorzowie - napisała Carolina Jonasdotter.