Linetty: Nie powinno być karnego dla Jagiellonii

Lech Poznań przegrał u siebie z Jagiellonią Białystok 0:2 w niedzielnym spotkaniu 24. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Zdaniem pomocnika Kolejorza Karola Linettego decydująca o wyniku meczu była bramka strzelona z rzutu karnego.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Moim zdaniem nie było karnego. Łukasz Burliga położył rękę na mojej i się przewrócił
- stwierdził Linetty cytowany przez oficjalną stronę mistrzów Polski.



Młody pomocnik w kilku zdaniach ocenił również przegrany pojedynek:
- Brakowało nam w tym spotkaniu ostatniego podania, a jak już dochodziliśmy do sytuacji, to strzelaliśmy bardzo niecelnie. Teraz jedziemy do Zabrza i chcemy wygrać. Najpierw jednak musimy oczyścić głowy i skoncentrować się na tym spotkaniu. Czeka nas jednak jeszcze analiza meczu z Jagiellonią. Wiemy, że musimy wyeliminować błędy, które popełnialiśmy w ostatnich starciach
- podsumował.
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również