Lionel Messi nie odebrał medalu i oskarżył sędziów o korupcję. "Wszystko jest ustawione pod Brazylię"

Lionel Messi nie odebrał medalu i oskarżył sędziów o korupcję. "Wszystko jest ustawione pod Brazylię"
Alizada Studios / shutterstock.com
Lionel Messi nie wyszedł na wczorajszą ceremonię wręczenia brązowego medalu po meczu z Chile. Argentyńczyk wolał pozostać w szatni na znak protestu przeciwko decyzjom sędziów o wyrzuceniu go z boiska.
- Nie ma wątpliwości, wszystko jest ustawione pod Brazylię - powiedział dziennikarzom. - Mam nadzieję, że VAR i sędziowie nie będą głównymi aktorami finału i nie przeszkodzą Peru w walce w finale, ale będzie o to ciężko.
Dalsza część tekstu pod wideo
Messi wyjaśnił też, dlaczego nie udał się na ceremonię wręczenia medalu wraz z innymi piłkarzami. Padły wtedy mocne słowa, za które zostanie najprawdopodobniej ukarany grzywną oraz zawieszeniem.
- Nie chcę być częścią tej korupcji, nie musimy być częścią tego wszystkiego, czego doświadczamy w tym turnieju - stwierdził. - Powinniśmy przejść dalej, ale nie pozwolono nam na grę w finale. Korupcja, sędziowie i cała reszta niszczy naszą piłkę nożną.
Messi nie ma wątpliwości, że nie zasłużył na czerwoną kartkę. Jego zdaniem wyrzucenie go z boiska to efekt niedawnej wypowiedzi po porażce z Brazylijczykami.
- Sądzę, że to wszystko wydarzyło się przez to, co powiedziałem po meczu z Brazylią - ocenił. - To, co powiedziałem, wróciło do mnie. Obaj powinniśmy dostać żółte kartki i na tym to powinno się skończyć.
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak07 Jul 2019 · 07:13
Źródło: goal.com

Przeczytaj również