Liverpool FC. Juergen Klopp z mocnym poparciem dla szczepionek. "To trochę jak z jazdą po alkoholu"

Juergen Klopp z mocnym poparciem dla szczepionek. "To trochę jak z jazdą po alkoholu"
Daniel Hambury / Press Focus
Juergen Klopp jest zwolennikiem szczepień na koronawirusa. - Nie rozumiem, dlaczego miałoby to być ograniczenie wolności - przyznał trener Liverpoolu.
W minionym tygodniu w mediach pojawiły się informację, że w zaledwie siedmiu klubach Premier League szczepionki przyjęła ponad połowa piłkarzy. Klopp zapewnia, że pod tym względem Liverpool należy do ligowej czołówki.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nasza drużyna jest zaszczepiona w 99 procentach. Nie musiałem przekonywać piłkarzy, to była naturalna decyzja zespołu - stwierdził Klopp.
Niemiec przyznał, że sam też przyjął szczepionkę. Jest przekonany do tej decyzji.
- Zadzwoniłem do lekarzy, których znam od lat. Zapytałem ich, co myślą o szczepieniu. Tak pracuję. Jeśli chcę się czegoś dowiedzieć na jakiś temat, to pytam specjalistę. Zaszczepiłem się, bo jestem w grupie wiekowej, dla której zakażenie koronawirusem może być trudne - przyznał Klopp.
Trener Liverpoolu uważa, że przyjęcie szczepionki jest przede wszystkim przejawem troski o innych ludzi. Sceptyków próbuje przekonać dość sugestywnym przykładem.
- To trochę jak z jazdą po alkoholu. Prawdopodobnie wszyscy byliśmy w sytuacji, gdy wypiliśmy piwo albo dwa i myśleliśmy, że możemy nadal prowadzić. Ale prawo tego zabrania, więc tego nie robimy. Prawo nie ma chronić mnie, lecz wszystkich dookoła - stwierdził Klopp.
- Nie biorę szczepionki, by chronić siebie, ale wszystkich wokół mnie. Nie rozumiem, dlaczego miałoby to być ograniczenie wolności. Jeśli tak, to zakaz prowadzenia samochodu po alkoholu też nim jest - uważa trener Liverpoolu.
- Nie wolno nam pytać ludzi, czy są zaszczepieni, ale mogę zapytać taksówkarza, czy jest pijany. Jeśli nie będzie chciał mi powiedzieć, odpowiem: "Ok, nie jadę z tobą". Przyjąłem szczepienie, bo troszczyłem się o siebie, ale jeszcze bardziej o wszystkich wokół mnie. Jeśli zakaziłbym się koronawirusem i przekazał go dalej, to byłaby to moja wina, a nie nikogo innego - podsumował Klopp.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski03 Oct 2021 · 07:40
Źródło: goal.com

Przeczytaj również