Liverpool rozbił Manchester City na Anfield!
Liverpool wygrał z Manchesterem City 3:0 na własnym stadionie w 28 kolejce Premier League.
Pierwsze minuty należały do gospodarzy, choć nie potrafili oni sobie stworzyć dogodnej okazji do zdobycia bramki. Pierwszy celny strzał padł dopiero w 22 minucie meczu. Uderzenie Roberta Firmino okazało się jednak zbyt słabe i Joe Hart nie miał problemów z interwencją.
W 34 minucie padł pierwszy gol dla Liverpoolu. Jego autorem był Adam Lallana. Anglik uderzył zza pola karnego, a piłka wpadła do siatki gości tuż obok lewego słupka.
Osiem minut później było już 2:0 dla "The Reds". Bardzo ładną akcję Liverpoolu wykończył James Milner, który przyjmując piłkę, wpadł w pole karne Manchesteru City i posłał futbolówkę obok interweniującego Joe Harta.
Po zmianie stron to gospodarze nadal przeważali, a goście grali bardzo słabo. Podopieczni Manuela Pellegriniego nie mieli pomysłu na grę i nie potrafili skonstruować żadnej składnej akcji pod bramką rywali.
W 57 minucie mieliśmy już 3-0 dla Liverpoolu. Doskonałą i przebojową akcję Adama Lallany wykończył bardzo ładnym, technicznym strzałem Robert Firmino.
W następnych minutach nie padły już żadne bramki i Liverpool pewnie pokonał Manchester City na Anfield 3:0.
Dzięki jedenastej wygranej w sezonie "The Reds" awansowali na ósme miejsce w tabeli. "The Citizens" natomiast doznali trzeciej porażki z rzędu, ale zachowali jeszcze czwartą pozycję w klasyfikacji.
Na piątej lokacie, z takim samym dorobkiem punktowym co podopieczni Manuela Pellegriniego, umocnił się Manchester United. "Czerwone Diabły" po golu Hiszpana Juana Maty pokonali skromnie u siebie Watford FC 1:0.
* * * * * *
Liverpool FC - Manchester City 3:0 (2:0)
Bramki: Lallana 34, Milner 41, Firmino 57.
Manchester United - Watford FC 1:0 (0:0)
Bramka: Mata 83.