LM: Vive remisuje z faworytem!

LM: Vive remisuje z faworytem!
mgilert / Shutterstock.com
Mistrzowie Polski Vive Tauron Kielce zremisowali na wyjeździe z silnym Rhein-Neckar Loewen.



Dalsza część tekstu pod wideo
Kielczanie grali ze zdecydowanym faworytem. Przed tym meczem Rhein-Neckar zajmował z kompletem pierwszą pozycję w tabeli, Polacy byli na trzecim miejscu z dwoma oczkami.


Spotkanie zaczęło się nieźle dla Vive: wynik był przez dłuższy czas stykowy. Przestał taki być, gdy przy stanie 14:16 nasi się pogubili i pozwolili rywalom odskoczyć na trzy, a potem cztery punkty. Do przerwy faworyci prowadzili 19:15.


Liczyliśmy na zryw tuż po wznowieniu, ale gra szła punkt za punkt. Do czasu. Przy stanie 19:23 Vive pokazało kapitalny pościg - zdobyło 4 punkty z rzędu i doprowadziło do remisu! Najpierw Jurecki wywalczył rzut karny (na gola zamienił go Bielecki), potem w dwóch akcjach Sego świetnie bronił, a w kolejnej pogubili się rywale. 


Przy wyniku po 23 do głosu doszli gospodarze i znów zaczęli nam odskakiwać, ale tym razem na jeden-dwa punkty. Polacy doprowadzali do kolejnych remisów, wyszli nawet na chwilowe prowadzenie 28:27, znów dzięki dobrej interwencji Sego. Potem jednak błędy zaczęły się pojawiać po naszej stronie i znów przegrywaliśmy. 


Przy stanie  30:32 kolejny raz znakomicie wybronił nam akcję Sego, a po błyskawiczne kontrze znów złapaliśmy kontakt z rywalami - 31:32. Potem dołożyliśmy jeszcze jeden punkt i na sekundy przed końcem był remis!


16 sekund przed końcem piłkę mieli gospodarze. Buntić z Vive dostał karę, zostały trzy sekundy, Schmid rzucił i... Obroniony! Mamy remis!


Rhein-Neckar - Vive Kielce 32:32

Przeczytaj również